Jeśli Ci się śnią takie rzeczy to ja chyba wolę nie wiedzieć o czym Ty musisz myśleć wieczorem.
Jestem z tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie.
Chciałeś być dla niej kimś więcej niż kimś. Choć dla niej to nic.
Wyszła przewietrzyć się, ale już pieprzysz sens, pierdolisz wszystko by dla niej być pierwszy, lecz...
Nie umiem rozmawiać z ludźmi.
nie odnajdziesz sensu życia, bez życia co dnia w bezsensie.
Ludzie mają czasami poczucie, że doświadczają pustki, ale to na ogół oznacza, że są w nich uczucia, z którymi nie chcą być w kontakcie. Gdyby sobie pozwolili poczuć rozpacz, lęk, albo nienawiść, na przykład do bliskich osób, byłoby to zbyt przerażające. Bywa też tak, że pustkę czują osoby, które mają mocny rys narcystyczny i żyją zgodnie z fasadowym "ja", którym się obudowują, ponieważ boją się, że ich "ja" prawdziwe zostanie odrzucone. Nie są w kontakcie z sobą, tylko z wyobrażeniem o reakcjach na nich innych ludzi. I wtedy rzeczywiście mogą doznawać jałowości, braku sensu. Ale takiej pustki, żeby ktoś rzeczywiście nie miał w sobie nic – nie ma . Zawsze coś jest
Dobry Boże, ten głos mógłby ogrzać mnie w najzimniejszy dzień roku.
Nikomu nie jest dobrze o czwartej nad ranem (…) i niech przyjdzie piąta, o ile mamy dalej żyć.
W byciu singlem najbardziej dojmująca jest właśnie samotność. To, że kiedy już wyciągniesz znajomych na jakąś imprezę, to po powrocie do domu i tak zostaniesz sam. Zastaniesz tam tak samo rozrzucone w nieładzie rzeczy, tak samo niepościelone łóżko, tak samo niezrobioną kolację. Nie będzie na Ciebie czekało nic poza tym, co znane i zapamiętane. Zero zaskoczeń. Wrażeń. Wzruszeń. Kiedy będziesz mieć gorszy dzień, nikt nie zapyta, dlaczego. Bo nikt się o Ciebie nie troszczy. Nikomu na Tobie nie zależy. Nikt nie zastanawia się, jak Ci minął dzień, nie tęskni za Tobą, nie myśli o Tobie, kiedy wstaje rano ani kiedy kładzie się spać.
Jeden drugiemu mówi jak powinno być. Spójrz, jak ciężko lekko żyć.
Wiedziała, że miał pewną cechę, którą posiada niewielu mężczyzn. Większość z tych, którzy ją mają, nie zdaje sobie z tego sprawy, choć to najgroźniejsza broń w ich arsenale. To mężczyźni, którzy potrafią sprawić, że kobiety czują się przy nich całkowicie odprężone. Na ulicy, w łóżku, przy obiedzie, śmiejąc się i spacerując – wszystko jedno. W ich towarzystwie oddycha się normalnie. Nie trzeba się nadymać, zadzierać nosa ani udawać kogoś, kim się nie jest. Owszem, taki facet chce się dobrać do twoich majtek, ale chce być również w twoich myślach, poświęcić ci swój czas i uwagę. Zawsze daje ci to odczuć. Masz pewność, że jesteś dokładnie tam, gdzie on chce być w danej chwili; że to, co mówisz i czynisz, autentycznie go interesuje
Nie będzie drugich szans. Nie będzie drugich nas.
To jest ten typ mężczyzny, który jest otwarty, lojalny, wygadany, chętny do pomocy i stworzony do bycia z ludźmi. Ale kiedy zdobędziesz się na odwagę i powiesz mu, co czujesz, że jest dla Ciebie najważniejszy i że Ci na nim zależy, to chowa się i udaje, że to nic takiego, że to go w ogóle nie dotyczy.
Czasem najtrudniej jest postawić kropkę. Nadużywamy wtedy przecinków, chcąc przedłużyć to, co w rzeczywistości już dawno powinno mieć swój koniec.
Ta cisza zabija, odezwij się do mnie. Bo chcę Cię mieć na codzień
Mam na wyciągnięcie ręki szczęście,
cel widzę częściej, daję słowo.
cel widzę częściej, daję słowo.
TY, nie trać mnie.
Chyba nie zasługujesz, nie zasługuję.
I nie wiem, chyba przygotować czas się na czas rozczuleń.
I nie wiem, chyba przygotować czas się na czas rozczuleń.
Obudziła się z zimowego letargu/ wiosennego przesilenia/ własnej naiwności i już wie, że nie potrzebuje relacji, która rozkazuje codziennie o siebie walczyć. Nie chce słyszeć półsłówek rzucanych ciągle gdzieś z oddali. Nie godzi się z obojętnością i nie jest w stanie znieść dalszej pasywności. Zmienia reguły gry. Pstryk!
Któregoś dnia poznasz innego człowieka i pójdziesz za nim, a wtedy palić się będziesz ze wstydu na myśl o tym, jak głupio ze mną marnowałaś swój czas.
Moim zdaniem, można zużyć całą swoją miłość. Moim zdaniem można ją całą zużyć na jedną osobę. Można kochać tak mocno i tak głęboko, że nie zostaje już nic dla nikogo
Na początku będzie bolało. Będzie Cię parzyć. Będą koszmary. Będzie tęsknota. Będzie złość. Będą łzy. Pozwól sobie na to. Zadbaj o siebie. Nie ponaglaj. Nie poganiaj czasu. Obiecuję, że któregoś dnia otworzysz oczy i uświadomisz sobie, że zasługujesz na więcej. Uzmysłowisz sobie, że to nie miłość. Przestaniesz go idealizować. Postawisz na siebie. Przypomnisz sobie jakie masz marzenia. Dasz sobie szansę na życie. I on nagle zniknie. Może nie od razu, może nie tego samego dnia, ale będzie się zacierał. Będzie wygasał. I stanie się cud. Odzyskasz miłość do samej siebie.
Kiedy od mężczyzny odchodzi kobieta, to odchodzi kobieta. A kiedy od kobiety odchodzi facet, to wali jej się cały świat
Kobiety nie mają litości nad mężczyznami, których nie kochają
Chodzi o to, żeby nie przegapić tego właściwego człowieka, którego spotyka się w tłumie ludzi i który może na pierwszy rzut oka wcale nie być taki atrakcyjny jak kilku innych obok. Prawdę mówiąc ja też mogłabym przegapić mojego męża. Pojawiło się na mojej drodze kilku interesujących mężczyzn, parę historii, które mogły zniszczyć nasz związek, gdyby nie moja intuicja. Ona wie o nas więcej niż my sami i wszyscy dookoła razem wzięci. W niej trzeba szukać odpowiedzi na wszelkie wątpliwości. Nawet, jeśli podpowiada nam coś, co w danym momencie wydaje nam się nieciekawe czy głupie. Zdarzało mi się jej nie słuchać i przeważnie kiepsko na tym wychodziłam, było mi z tym po prostu źle
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz